Nowe przepisy drogowe, które weszły w życie 1.06.2021 r. przyznające m. in. pierwszeństwo pieszemu wchodzącemu na pasy sprawiły, że część kierowców oraz samych piechurów ma kłopoty z ich poprawną interpretacją. O ile przejścia dla pieszych wyposażone w sygnalizatory świetlne określają pierwszeństwo w sposób jednoznaczny, o tyle przejścia z pasami ruchu oddzielonymi wysepką (lub innym elementem infrastruktury drogowej) mogą u wielu powodować zamieszanie.
Niepoprawne zrozumienie przepisów powoduje nerwowe reakcje. Efektem tego są miejscowe zatory, a w konsekwencji zaburzenie ruchu na całych ciągach ulic. Często dzieje się tak również w Bielsku-Białej. Przykładem rejon zbiegu ulic ks. Stanisława Stojałowskiego i Władysława Broniewskiego. Po obu stronach ronda usytuowano przejścia dla pieszych z azylami rozdzielającymi jezdnie w przeciwnych kierunkach. Kierowcy nagminnie zatrzymują tu swoje samochody, ustępując pierwszeństwa pieszym znajdującym się na pasach sąsiedniej jezdni oddzielonej wyspą. Z drugiej strony piesi bez powodu wymagają, aby kierowcy przejeżdżający swoją jezdnią, zawczasu zatrzymywali się przed pasami, choć pieszy jest dopiero na jezdni oddzielonej od niego wyspą po lewej stronie.
Obydwa zachowania wynikają z niezrozumienia przepisów. Te zaś mówią, że jeżeli przejście dla pieszych jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni. Pieszy chroniony jest na przejściu, na którym się aktualnie znajduje lub na które wchodzi. Kierowca zaś zobowiązany jest do ustąpienia pierwszeństwa tylko pieszym zbliżającym się do przejścia przez jednię, do którego się ten pojazd zbliża – czyli znajdują się na chodniku po prawej stronie lub wysepce po lewej. Jeśli pieszy jest dalej – kierowca może bez przeszkód i zgodnie z obowiązującymi przepisami przejechać.
Znajomość tej zasady poprawia nie tylko płynność ruchu, ale także bezpieczeństwo użytkowników dróg. Piesi powinni również pamiętać, że wchodząc na takie „podwójne” przejście docierając do wysepki powinni po raz drugi rozejrzeć się w obu kierunkach i dopiero wtedy wejść na kolejny pas jezdni. Przypominamy, że dalej zabrania się wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych.
Do wzmożonej ostrożności zachęcamy nie tylko kierowców, którzy często powodują wypadki z udziałem pieszych, ale także samych pieszych. Jesień to bardzo niebezpieczny czas dla niechronionych uczestników ruchu. Zróbmy wszystko, by nie oznaczało to tragicznych wypadków.