W grudniu ubiegłego roku, podczas pierwszej przymiarki, tuż obok krawędzi fontanny, zaprezentowano pierwszą z żab mających zdobić to miejsce. Grająca na flecie, stojąca żaba, autorstwa poznańskiego artysty Grzegorza Godawy została już odlana z brązu i oczekuje na instalację. Wczoraj rzeźbiarz zaprezentował projekt drugiego płaza. Żabi kompan w dopasowanym kubraczku zasiądzie na drugim końcu południowej krawędzi fontanny, odchylając się nieco do tyłu jakby unosił pyszczek w stronę słońca. W lewej łapce trzyma otwartą parasolkę, opierając ją na ramieniu, w prawej zaś małą łódeczkę, w której widzimy miniaturową żabkę. Pod lewą nogą, zakończoną płetwą, artysta umieścił beczułeczkę z widocznym rokiem „2023”. Zastosowane motywy nawiązują do płaskorzeźby umieszczonej na elewacji pobliskiej kamienicy „Pod Żabami”.
W prezentacji, podobnie jak w grudniu, uczestniczyli przedstawiciele miejskich służb odpowiedzialnych za końcowy wygląd placu. Ekipie przewodniczył nadzorujący inwestycję zastępca prezydenta miasta Przemysław Kamiński.
Miejsce przyszłego posadowienia żab jest więc już ostatecznie ustalone, druga żaba w najbliższych dniach również przeobrazi się w odlew z brązu, a instalację obydwu figur zaplanowano na przełom kwietnia i maja. Zaraz po tym na placu Wojska Polskiego rozpoczną się odbiory techniczne, tak aby w czerwcu móc oficjalnie oddać go w użytkowanie.
