W obecnej sytuacji, jaka panuje w kraju i na świecie, a także w związku ze skutkami ustępującej pandemii, rosnącej inflacji oraz drastycznie zmniejszającymi się dochodami Bielska-Białej, cięcia w budżecie dotknęły również bieżące utrzymanie dróg. Konsekwencją tego jest także znaczące okrojenie zakresu robót związanych z utrzymaniem zieleni. Wprowadzone ograniczenia powodują, że ilość zabiegów pielęgnacyjnych musi zostać dostosowana do wysokości posiadanych przez samorząd środków finansowych. Na zmiany w planowanych działaniach olbrzymi wpływ mają także dwa zasadnicze czynniki. Pierwszym jest skokowy wzrost kosztów paliwa, a koszenie mechaniczne opiera się na użyciu niemal wyłącznie urządzeń spalinowych. Po wtóre, obowiązujący obecnie „rynek pracownika” i wiążący się z tym problem z zatrudnieniem, powoduje także spory wzrost kosztów firm, działających na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg. Trzeba też wziąć pod uwagę, że koszenie traw, które wyrosły ponad miarę, także jest trudniejsze, trwa dłużej i generuje wyższe koszty, niż podkaszanie jej o kilka centymetrów. Efekt jest taki, że bielscy drogowcy wzorem innych miast ograniczają w tym roku częstotliwość prowadzenia tych zabiegów.
Posiadane obecnie przez MZD środki umożliwią wykonanie w centralnej części miasta i na jego głównych ciągach komunikacyjnych (takich jak: ul. Warszawska, Partyzantów, Bystrzańska, Al. Armii Krajowej, Al. Gen. Andersa, Lwowska, Niepodległości) tylko dwóch koszeń. Odbędą się w maju i czerwcu.
Na drogach powiatowych prowadzących do miasta (takich jak ulice Katowicka, Grażyńskiego, Bestwińska, Komorowicka, Janowicka, Wyzwolenia, Witosa, Czerwona, Kwiatkowskiego, Krańcowa, Krakowska, Polna, Lipnicka, Żywiecka, Jaworzańska, Międzyrzecka, Sobieskiego, Nad Potokiem itp.) zaplanowano tylko jedno koszenie w maju.
Dodatkowo jedno koszenie poboczy w czerwcu obejmie część dróg gminnych, na których odbywa się wzmożony ruch, posiadających znamiona ulic przelotowych i zbiorczych (np. ul. Zapłocie Duże, Zapłocie Małe, Antyczna, Skarpowa, Jeżynowa, Kusia, Krańcowa, Wróblowicka, Barkowska, Bystra, 13 Zakrętów, Zagrody, Architektów itp.)
Brak odpowiednich środków, oprócz ograniczenia ilości koszeń, wymusił również ograniczenia w powierzchni utrzymywanych ulic, obejmujących m.in. skarpy, szerokie pobocza do ogrodzeń posesji, część polan i skwerów (np. w rejonie ronda Hulanka, czy ul. Stawowej, Wyzwolenia, Łagodnej, Bukietowej, Al. Gen. Andersa, Starzyńskiego, Katowickiej, Bestwińskiej, Sobieskiego, Karpackiej itp.).
Niestety część ulic utrzymywanych od lat i koszonych kilkakrotnie w ciągu roku, została całkowicie usunięta z harmonogramu prowadzenia tych zabiegów. Dotyczy to ulic Zielonej, Starzyńskiego, 1 Dywizji Pancernej, Relaksowej, Przy Torach, Zagajnik, Dębowiec, Siemiradzkiego, Niwnej, Leszczyńskiej, Morelowej).