W dużym tempie postępuje przebudowa wschodniej jezdni ulicy na odcinku pomiędzy węzłami Sarni Stok a zjazdem na Castoramę i Galerię Koniczynka. Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej nieustannie poszukuje sposobów na finansowanie najważniejszych drogowych inwestycji w mieście. Jednym z priorytetów jest dokończenie modernizacji ul. Warszawskiej na odcinku pomiędzy Dworcem Głównym PKP a granicą miasta. To jeden z najbardziej obciążonych ruchem kołowym obszarów w Bielsku-Białej. MZD od dawna jest przygotowany na prowadzenie w tym rejonie robot drogowych. Projekty budowlane poprawiające komunikację i podnoszące standard Warszawskiej na omawianym odcinku opracowano bowiem z wyprzedzeniem. Rejon sąsiadujący z Dworcem PKP będzie modernizowany w ramach projektu obejmującego powstanie w tym miejscu nowoczesnego Centrum Przesiadkowego. Nieco dalej, w sąsiedztwie skrzyżowania z ul. Czechowicką w przyszłości powstanie nowe połączenie z planowaną ul. Nowopiekarską. Wymienione odcinki Warszawskiej będą więc przebudowywane w ramach wspomnianych inwestycji. To jednak nie wszystko. – Czynnikiem przesądzającym o rozpoczęciu kolejnych działań jest dostępność środków. Poszukiwanie kurczących się źródeł finansowania uniemożliwia prowadzenie robót w sposób liniowy – odcinek po odcinku. Bielski MZD stara się więc pozyskiwać pieniądze zewnętrzne tam, gdzie to jeszcze możliwe i remontować to, co można i w jakim zakresie tylko się da – mówi dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej Wojciech Waluś.
W 2021 roku dzięki rządowym środkom w wysokości 50% kosztów kwalifikowanych, bielskiemu samorządowi udało się zmodernizować odcinek w sąsiedztwie ul. Budowlanych wraz z budową mostu na potoku Starobielskim. W tym roku, z kolejnym wsparciem rządowym rozpoczęto prace na kolejnym odcinku. Obejmuje on przebudowę wschodniej jezdni Warszawskiej pomiędzy węzłami Sarni Stok a zjazdem na Castoramę i Galerię Koniczynka. Letnia aura sprzyja drogowcom, więc harmonogram robót nie jest zagrożony. Zgodnie z planem prace powinny się zakończyć w tym roku.
Co dalej? – Trwają już ostatnie prace projektowe na omawianym odcinku Warszawskiej, w rejonie mostu nad ul. Janusza Korczaka. Zakończą się w trzecim kwartale tego roku i przewidują budowę zupełnie nowej konstrukcji. Wiadukt jest już wyeksploatowany, jego nośność nie odpowiada aktualnym standardom, więc obiekt w przyszłości zostanie rozebrany, a na jego miejsce powstanie zupełnie nowy. To jeden z następnych elementów modernizacji tej ważnej arterii – dodaje dyrektor Waluś. Kolejne działania rozpoczną się jednak dopiero po uzyskaniu gwarancji finansowych.
Równolegle MZD wdraża kolejne działania. Jeszcze bliżej granicy miasta, na moście nad ul. Mazańcowicką trwają właśnie roboty zabezpieczające izolację obiektu. To jednak tylko prace doraźne, bowiem w przyszłości w tym miejscu powstanie zupełnie nowy węzeł komunikacyjny. – Chcemy udrożnić komunikację w tej części miasta, stąd w ramach przygotowanych projektów zaplanowaliśmy budowę węzła komunikacyjnego, otwierającego wszystkie kierunki wlotu i wylotu na ul. Warszawską z Komorowic oraz przyległych dzielnic. Mamy plany, mamy projekty, brakuje jedynie środków. – Podsumowuje dyrektor Wojciech Waluś.
Wszystkie samorządy w Polsce liczą na jak najszybsze nowe otwarcie w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Potężne unijne pieniądze najprawdopodobniej umożliwią rozpoczęcie kolejnych inwestycji. Bielsko-Biała jest przygotowane i oczekuje na pierwszy sygnał do kolejnych działań.